piątek, 16 maja 2014

Przypadki szczególne tajwańskiej edukacji - mapa z konkursem geograficznym w tle

Tajwan szczyci się jedną z najwyższych ocen w globalnym rankingu edukacyjnym - uczniowie w jakichś tam testach zdobywają laury o których nam, Polakom się nie śniło. 

W podstawówce pierwiastkują, całkują i dodają kolumny w pamięci, recytują ksiązki telefoniczne wzdłuż i wspak, tańczą taniec logarytma, śpiewają tangensem i cotangensem itepe - aby osiągnąć jakiś przyzwoity wynik uprawniający do jakiejś szanowanej kariery. Ale geografia - leży i kwiczy. 

No dobra jestem wredna, bo sama miałam dużo szczęścia do porządnych nauczycielek podczas całego cyklu edukacji. Solidnie podchodziły one do wykładanych przedmiotów-niezależnie od tego czy chciałam go zdawać na maturze czy nie. I między innymi musiałam opanować takie niuanse, jak to gdzie leży Surinam i Archipelag Bismarcka (do których prawdopodobnie nie polecę nigdy), co jest stolicą Bhutanu (nie, nie Phrophan :D ) i w jakim państwie znajduje się Maputo.

Po czym idę na studia. I przylatuję na Tajwan - który o dziwo jakoś lokalizuję na mapie (gorzej z moimi krewnymi i znajomymi... patrz TU - dokąd mnie wysyłali i z jakim rozrzutem!)
To nic, że mało który Tajwańczyk wie, gdzie ta Polska (i to pomimo wielkiego poświęcenia Lecha I Nielota, co zapewnił nam 3 dni szumu medialnego w każdej telewizji świata).

Nie ukrywam, że ja też mam problem z dokładnym określeniem położenia wszystkich stanów USA czy państw Ameryki Środkowej lub Oceanii ( a to zbliżony poziom egzotyki).  Ale to:

jednakowoż stanowi lekką przesadę.
A teraz pytanie otwarte... Co z tą mapą Europy jest nie tak? 
Jest to pomoc dydaktyczna do kupienia i powieszenia w dziecięcym pokoju, żeby ćwiczyło angielski. Tajwańczycy mają olbrzymie problemy z europejskim / amerykańskim nazewnictwem czegokolwiek. pisałam o tym z przykładami na przykład TU i TU, więc ćwiczyć trzeba, żeby umieć wydusić, że to Switzerland a nie Ruishi (czyt Rłejszy), Sweden a nie Ruidian (rłejdien), Greece a nie Xila (sila) i te pe. Zatem, kto podpowie mi - gdzie rąbnęli się tajwańscy kartografowie stulecia (a jest tego trochę)?

No dobra.
Dla najlepszych, którzy wynajdą tyle baboli, że grafik i jego supervisor ochoczo i na ochotnika popełnią seppuku za pomocą ołówka od strony z gumką wbijanego przez ucho do pępka...

...przewiduję nagrodę w postaci "papierowych cudeniek" opisywanych w tym poście.
Dodatkowo zaś podejmuję się sporządzenia foto-relacji z tego, jak to firmie produkującej i dystrybuującej ową listę wyślę, podstawię pod nos i będę obserwować jak się wstydzą :D

Ponieważ ostatnio jakoś się nie zabijaliście walcząc w makaronie i kiesielu, oleju i rzepaku - to zestawów papierniczych będzie tylko dwa. Ale za to wypaśne. Powiedzmy - jeden gadżet za 1 wskazany niuansik :D

Na odpowiedzi czekam do... hm... Dnia Dziecka. 1. 06.
Regulamin konkursu
- Aby wziąść udział należy:
- polubić bloga na FB i obserwować - bowiem do dziś nie zgłosiła się jedna ze zwyciężczyń poprzedniego konkursu
- określić efekty swoich spostrzeżeń i listę zamieścić w komentarzu
- cieszyć się, że nasza znajomość geografii rośnie w siłę i moc.

12 komentarzy:

  1. Blog polubiłam już chwilę temu, ale czy obserwuję.... nie wiem, jak już pisałam wcześniej, mam problem z Internetem :) Chyba obserwuję :)
    W związku z tym, że wygrałam już to nie wiem, czy mogę brać udział, ale co tam, piszę :)
    Co zauważyłam : dwie Holandie, ale brak Niemiec (ta druga Holandia je zajęła ;) ), Liechtenstein w zupełnie niewłaściwym miejscu, Berlin zamieniony z Hamburgiem, Koln Cathedral (nie jestem pewna - Katedra w Kolonii? za bardzo na południe, jeśli to o to chodzi), Warszawa za bardzo na wschód, brak Ukrainy, Alpy za bardzo na zachód; Oprócz tego London Bridge, Castles, Stonehenge, Channel Tunnel i parę innych w dziwnych miejscach, np. w morzu, ale to może być wizja "artysty", który stworzył to "dzieło", więc bym się nie czepiała ;)
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wien, gdzie się rabneli... Bolen nie zajmuje 2/3 Jewropy jak powinna. ;-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo oni są przewidywalni jednak. Dobre konszakty z Putinem, sprawiły, że Ukraina zniknęła... albo jeszcze nie wiedzą jak ją nazwać... PutinGuo???

    OdpowiedzUsuń
  4. Co Vlad Palownik w Czechach robi??? I dlaczego Warszawa z Polski uciekła??? Nie żebym była przeciw...

    OdpowiedzUsuń
  5. Żeby podnieść poprzeczkę, wyrównać szansę, zmotywować itp... nie będę publikowała komentarzy z odpowiedziami :D

    To poważny konkurs jest, nie wolno podpowiadać! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Mapa jest bardzo uproszczona i niedokładna, ale pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to fakt, iż Polska zyskała nowego sąsiada, w postaci Holandii. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Maiju, obawiam się, że w jakiś sposób popsułam ci zabawę i w związku z tym chciałabym cie prosić, abyś zechciała nagrodę przekazać dziecku, któremu nie jest łatwo i któremu jest do szkoły trochę pod górkę. Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Warszawa z Polszy wywędrowała a Wampiry z Rumunii migrują na północ. Widać im za ciepło ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ogólnie to tak:

    - nie jesteśmy sąsiadami Holandii
    - Ukraina zniknęła ( :D )
    - wszystko jest zdecydowanie za blisko siebie i nie oddaje tego jak jest w rzeczywistości

    Sporo jest takich błędów, mapa jakby robiona przez ucznia podstawówki, byk na byku :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No to tak:

    -Holandia nie jest naszym sąsiadem
    -brak Ukrainy
    -wszystko jest za blisko siebie i nie oddaje rzeczywistości
    -byk na byku, niedokladnie, jakby mapę robiło dziecko z podstawówki

    OdpowiedzUsuń
  10. No dobra: natrudziłam się, naszukałam, i oto, co znalazłam:

    1. Holandia jest sąsiadem Polski.
    2. Nie ma Niemiec.
    3. Sztokholm nie powinien się zmieścić na tym fragmencie mapy.
    4. Na mapie są dwie Holandie.
    5. Berlin leży w Holandii.
    6. Tak, jak Poczdam, Neuschwanstein, Monachium, Frankfurt i Koeln.
    7. Chorwacja sąsiaduje z Rumunią.
    8. Bern ma dostęp do morza :D (no, prawie)
    9. Szwajcaria sąsiaduje z Monako.
    10. Brakuje kawałka Włoch pomiędzy Szwajcarią i Monako.
    11. Czechy leżą na Ukrainie.
    12. A Ukrainy nie ma.
    13. Warszawa leży na "Słowacji"...
    14. ...z kolei "Słowacja" na terenach Białorusi i Ukrainy.
    15. Prawdziwą Słowację przemianowano na Austrię.
    16. Koeln przeniosło się na południe Niemiec (czy raczej w miejsce, gdzie południe Niemiec powinno się znajdować).
    17. Serbia wskoczyła pomiędzy Rumunię a Bułgarię.
    18. Dania (zapewne w wyniku dryfu kontynentalnego) połączyła się z Zelandią, Fionią, Lollandem i 440 pozostałymi wyspami.
    19. Kopenhaga powinna leżeć na Zelandii (której nie ma).
    20. Stonehenge leży na pełnym morzu.
    21. Liechtenstein leży po złej stronie Szwajcarii.
    22. Praga przeniosła się w okolice Krakowa.
    23. Znikł kawałeczek Rosji, z którym sąsiadujemy.
    24. Mińsk leży o wiele za blisko Warszawy.
    25. Irlandia powinna znajdować się mniej więcej na wysokości Danii, jeśli nie odrobinę wyżej.
    26. Wiedeń leży na południowy wschód od Pragi, nie na południowy zachód!
    27. Na mapie są dwa Bukareszty: jeden w Rumunii, drugi w Bułgarii.
    28. Nie jestem pewna, czy dobrze odczytałam nazwę, ale obok drugiego Bukaresztu chyba leży Stambuł (który w rzeczywistości jest dość mocno oddalony od Bułgarii).
    29. Watykan powinien znajdować się na terenie Rzymu (leży poniżej).
    30. Dunaj jakby krótszy się wydaje.
    31. Adriatyk zwęził się do rozmiarów kanału.
    32. Ren płynie jakąś inną trasą.
    33. Parę innych rzek zniknęło (m.in. Łaba, Loara, Odra i Sekwana. Dniestr chyba jest, ale nie podpisany, za to obok Warszawy leży jakieś jezioro, ale równie dobrze może to być Wisła, jak Ocean Atlantycki. Ta mapa niszczy).
    34. Frankfurt- owszem, leży niedaleko Renu, ale po drugiej stronie.
    35. Czarnogóra łączy się tu z Włochami!
    36. Co oznacza, że Morze Adriatyckie jest jeziorem.
    37. Wilno nie jest położone tak daleko od Mińska.
    38. To Ryga leży bardziej na zachód, nie Wilno.
    39. Kolejne "obsunięcie się" stolicy- Bruksela powinna być na południowym zachodzie Amsterdamu.
    40. Na mapie nie ma zaznaczonej stolicy Liechtensteinu.
    41. Tudzież Andory, tudzież Monako, tudzież paru pomniejszych państw typu Luksemburg, Bośnia i Hercegowina, Mołdawia, Czarnogóra, Serbia, San Marino, Chorwacja czy Słowenia (chociaż "Dragon of Ljubljana" zaznaczyli).
    42. Stolice są tu zaznaczone czerwoną gwiazdką; czego stolicą jest drugi Bukareszt?
    43. Kolejna zagadka, której nie potrafię rozwikłać: czego stolicą jest tajemnicze "Kisii (?) Kamene..." (na mapie między słowacją a Czechami)?
    44. Portugalia i Hiszpania zmieniły swoje kształty i rozmiary.
    45. Andora zmieniła położenie.
    46. Monako normalnie leży o wiele dalej od Berna.
    47. Wampiry przeniosły się do Czech.
    48. Na mapie zaznaczono jedynie kawałeczek Alp, samą końcówkę koło Monako.
    49. Liverpool leży w Walii :D
    50. Manchster też w złym miejscu, powinien być wyżej.
    51. Berlin leży zdecydowanie za blisko Amsterdamu i Danii.
    52. Milan jest położony na wschodzie północnej części Włoch, zamiast na zachodzie.
    53. Florencja powinna być bardziej oddalona od Milanu i Wenecji.
    54. Poza tym, Piza znajduje się na wysokości Florencji, na zachód (na tej mapie leży poniżej).
    55. Na większości map to Berlin jest wysunięty bardziej na wschód, nie Monachium.

    Zapewne jest jeszcze więcej, ale już nie jestem w stanie szukać.
    Pozdrawiam!

    Lynx

    (alias Rysia Sz.)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...