Oficjalnie ogłaszam że idiom "ułańska fantazja" zastępujemy "tajwańską fantazją". Armia Republiki Chińskiej niech sprzeda wszystkie czołgi, skutery wystarczą do obrony ojczyzny :) Ciekawym jest, jak często zdarzają sie wypadki tych maszyn
O ile mi wiadomo, to tamtejsza armia czołgów na stanie nie posiada :D Więc nie muszą ich sprzedawać :D
A wypadki na skuterach - co chwilę. Koło mojego domu przebiega taka większa arteria komunikacyjna, Mintsu Lu - i tam codziennie jest ze 4 stłuczki, po których strony zbierają się z asfaltu o własnych siłach i złorzecząc sobie rozchodzą się dalej. Tygodniowo na samej Mintsu jest z 5 wypadków skuterynek, gdzie poszkodowanych musi zwieźć karetka, a takich ze skutkiem śmiertelnym to nie wiem.
Natomiast wypadki czołgów nie zdarzają się wcale. Alelluja.
Oficjalnie ogłaszam że idiom "ułańska fantazja" zastępujemy "tajwańską fantazją". Armia Republiki Chińskiej niech sprzeda wszystkie czołgi, skutery wystarczą do obrony ojczyzny :) Ciekawym jest, jak często zdarzają sie wypadki tych maszyn
OdpowiedzUsuńO ile mi wiadomo, to tamtejsza armia czołgów na stanie nie posiada :D Więc nie muszą ich sprzedawać :D
OdpowiedzUsuńA wypadki na skuterach - co chwilę. Koło mojego domu przebiega taka większa arteria komunikacyjna, Mintsu Lu - i tam codziennie jest ze 4 stłuczki, po których strony zbierają się z asfaltu o własnych siłach i złorzecząc sobie rozchodzą się dalej. Tygodniowo na samej Mintsu jest z 5 wypadków skuterynek, gdzie poszkodowanych musi zwieźć karetka, a takich ze skutkiem śmiertelnym to nie wiem.
Natomiast wypadki czołgów nie zdarzają się wcale. Alelluja.